Co łaska + VAT no właśnie ile to jest...??

Chyba u każdej przyszłej pary młodej przychodzi taki dzień kiedy już wiemy jakie koszty poniesiemy z tytułu wesela i zadajemy sobie pytanie ile kosztować będzie nas sam ślub? ile wynosi przysłowiowe „co łaska +Vat”??

Sprawa staje się o tyle problematyczna, ze chyba każda przyszła Pani młoda ale coraz częściej również i Pan młody trochę inaczej wymarzyli sobie ten wyjątkowy dzień. Zacznijmy wiec może od początku:

Ważne jest to że decydując się na ślub kościelny lub konkordatowy musimy sobie uświadomić to, że zazwyczaj jest to msza organizowana specjalnie dla Nas, czyli musimy trochę zmienić myślenie jeśli chodzi o instytucje jaką jest „kościół” gdzie zazwyczaj bywamy w niedziele i tzw „zrzutkę” robi wielu uczestników. Dlaczego? Otóż „kościół” staje się firmą i ksiądz jej właścicielem. Do pracy każdej firmy są potrzebni pracownicy. No i podobnie jest własnie ze ślubem w kościele. Sam ksiądz to nie wszystko. Nie rozchodzi się również o wikarych, ministrantów itp. ponieważ ich służba nie jest w żaden sposób wynagradzana finansowo. Do prawidłowego działania kościół potrzebuje również np. osoby techniczne – „kościelni” czy też np. organistę. Są to osoby które wykonują prace, i które nie robią tego za darmo. Nie liczmy na to ze Pan organista zrezygnuje z sobotniego grila lub z rodzinnego wyjazdu po to aby przyjść na nasz ślub i nam zagrać jeśli nie otrzyma za to wynagrodzenia.

Jeśli chodzi o oprawę muzyczną – organista, wokalista lub zespól wokalny, dodatkowi muzycy – są to koszty zazwyczaj indywidualne ustalane z każdym z osobna

Każdy kościół ma trochę inna politykę załatwienia spraw finansowych. Jedni proboszcze odeślą nas bezpośrednio do osób które są niezbędne do odbycia mszy abyśmy sami dokonali ustaleń rezerwacyjnych i finansowych inni natomiast stawiają sprawę jasno że koszt za te osoby wynosi np. 200zł.

Zdobienie kościoła – tutaj też nie liczmy na to, że ksiądz ozdobi nam kościół i będzie jak w filmie... Jeśli zależy nam na zdobieniu np. ławek czy klęczników musimy o tym pomyśleć sami. Zasięgnijmy rady u Księży – maja na pewno kontakty do osób, które robią to często za nie duże pieniądze lub zlećmy te prace profesjonalnym salonom florystycznym lub udajmy się po prostu do np pobliskiej kwiaciarni. Dowiedzcie się też w parafii czy tego samego dnia, ślubu nie borą też inne pary - jest szansa ze znajdziecie wspólne upodobania i ten koszt uda wam się podzielić – podobnie może być z oprawą muzyczną - jeśli z takiej korzystamy, na pewno np. wokalistka która zaśpiewa na 3 weselach tego samego dnia dzięki nam, odwdzięczy się również rabatem

No i zostaje nam Kaplan. Ile to jest co łaska?? tutaj też powinniśmy pomyśleć kategorią „firma” Kościół to zazwyczaj bardzo duży budynek, który trzeba oświetlić, w okresach chłodniejszych też bardzo często specjalnie na nasz ślub ogrzać. Musimy takie względy mieć na uwadze.

Taca na ślubie?? to dla wielu z par bardzo kontrowersyjny moment. To też jest kwestia „do ustalenia” nie liczmy jednak na to że Ksiądz pominie ten etap jeśli nasza "co łaska" będzie raczej VAT'em niż co łaską

Każda Para dysponuje innymi funduszami. (Pamiętaj - ksiądz zazwyczaj dobrze wie jakimi...:) waszą prace też będziecie lepiej wykonywali za 50zł/h niż za 5zł.

Co łaska +VAT to tyle ile uznacie za stosowne i na ile was stać, Ksiądz jest tez człowiekiem i musi zrozumieć… a dzięki temu artykułowi wiesz jaki rachunek musisz zapłacić